Szkoła Podstawowa nr 84
we Wrocławiu
im. Ruchu Obrońców Pokoju
Menu

Archiwum

"I Ty możesz być poetą"

Podczas apelu okolicznościowego w dniu 14 marca wręczone zostały dyplomy oraz nagrody dla laureatów konkursu „I Ty możesz być poetą” organizowanego w naszej szkole. Celem konkursu było pobudzenie wrażliwości poetyckiej dzieci oraz promocja młodych talentów. W szranki stanęli utalentowani uczniowie z klas I - III, spośród których komisja konkursowa wyłoniła cztery pierwsze miejsca. Zajęli je:

Bielawska Wiktoria – klasa III c

Faściszewska Zuzanna – klasa II b

Piotrowska Maria – klasa II b

Wawrzyniak Cezary – klasa III c

Laureatom życzymy sukcesów na niwie pisarskiej i wyobraźni poetyckiej:)

Oto wybrane wiersze naszych Młodych Poetów:

WIKTORIA BIELAWSKA „ŁĄKA”

Na łące leciutko skacze chrząszcz,

Biedronka cichutko macha skrzydełkami,

A ja siedzę mięciutko na trawie

I rozmyślam godzinami.

Jaka ta łąka jest duża,

Gdyby była mniejsza, zaprosiłabym ją do domu

W tajemnicy przed wszystkimi,

Nie mówiąc o tym nikomu.

Kwiaty rozgościłyby się w salonie,

A koniki polne w sypialni,

Miałyby u mnie cieplutko i milutko -

Przyjaciele i goście dobrowolni.

ZUZANNA FAŚCISZEWSKA „BASEN”

Dużo wody, barwne stroje,

basen to jest życie moje.

Piękny basen w szkole mamy,

bardzo chętnie w nim pływamy.

Duży, piękny, kolorowy,

taki jest nasz basen nowy.

Uczę pilnie się pływania,

no i czasem nurkowania.

Kocham bardzo basen mój,

okulary oraz strój!!!!!

W każdy czwartek idę tam i wesołą minę mam!!!!!!!!

MARIA PIOTROWSKA „KOTY”

Wszystkie koty lubią lody.

Mruczek wskoczył na poduszkę i zjadł gruszkę.

Franek ma armatę i je sałatę.

Bartuś wszedł na górę. Wziął ze sobą kurę.

Jola weszła do szafki, patrzy … a tam trzy ławki.

Jacek boi się burzy, więc wszedł w krzaki róży.

Jurek wszedł do beczki, a tam aż cztery teczki.

Zuzia rysuje kółka, patrzy w bok … a tam półka …a na niej kot !

Józio widzi ducha, a po drugiej stronie muchy.

Muchomorek i Worek znalazły korek.

Mela lubi słonie i arabskie konie.

A ostatni kot wszedł na … płot.

CEZARY WAWRZYNIAK „BOBIK”

Mój przyjaciel Bobik stary

To historia nie do wiary

Przybył do mnie dniem grudniowym

Był prezentem urodzinowym

Miałem wtedy tylko rok

Reszta miśków poszła w bok

Towarzyszy mi w podróżach

Z nim nie straszna żadna burza

Jest mym stałym powiernikiem

Nie zamienię jego z nikim!

7 lat zniszczyło łosia

Całe futro już gdzieś posiał

Ile pomógł mi nie zmierzę

Nadal kocham Bobka szczerze

15 marca 2018 | Joanna Szymańska | Powrót do spisu wiadomości

Drukuj